Skip to content
kawenski.pl
kawenski.pl

z drugiej strony obiektywu

  • SERWUS!
  • #kawenskifotografia
  • z drugiej strony obiektywu (archiwum)
  • FILMY
kawenski.pl

z drugiej strony obiektywu

Powiatowe Mistrzostwa Pierwszej Pomocy

Przemek, 25 kwietnia, 201817 lipca, 2018

Cały tydzień zapowiadał się deszczowo. Bałem się, że imprezy tej nie będzie lub przeniosą ją gdzieś do sali. Jeżeli w ogóle było by to możliwe. Pan Bóg pomógł i w ten dzień było pięknie.

Dwa dni przed wydarzeniem otrzymałem informację, że to ja mam podjąć się tego tematu i stworzyć materiał. W głowie sobie go tylko ustawiałem jak by on mógł wyglądać. Nie pierwszy raz działałbym jako One Cameraman.

W poniedziałek dotarłem do biura pierwszy. Rozpakowałem się, włączyłem komputery. Ogarnąłem się. Dzień wcześniej przypomniałem sobie, że mieli przyjść do nas praktykanci ze szkoły. Z rana jednak o tym zapomniałem. Minęło kilka minut i w drzwiach zauważyłem Łukasza. Później pojawił się Mateusz. Paweł pojawił się po tym, jak zdążyłem chłopakom powiedzieć kilka zdań o naszych działaniach. Nie ukrywam, że uradowało mnie to gdy powiedział, że na mistrzostwa jadą ze mną. Dostałem ich pod opiekę: zostałem nauczycielem!

Pojechaliśmy z Pawłem, ten jednak miał swoje zadania do wykonania dlatego nie było go przy nas. Podzieliliśmy się zadaniami: zapytałem w prost, kto chce stać za kamerą, kto przed a kto chce robić zdjęcia. Podział obowiązków to mus. Wytłumaczyłem o co chodzi, na jakim materiale nam zależy no i przede wszystkim jak należy go zdobyć.

Skoro dostałem praktykantów na wyjazd, to wcześniej założony plan został zmieniony. Jego “transformacja” dobiegała podczas imprezy, Łukasz – Ty masz do tego jakiś scenariusz, pomysł? – No właśnie się nad nim zastanawiam. Prawdę mówić przyszedł on mi o dopiero podczas rozmowy z Łukaszem Kamińskim, czyli organizatorem. Dlatego też, w niektórych momentach podczas naszej rozmowy się wyłączałem: obmyślałem scenariusz.

Skoro był pomysł, to z pomysłem przyszło i miejsce nagrań. Zatem, musieliśmy wrócić do wcześniejszej tzw. stacji (wypadek samochodowy; rozmowa z Łukaszem nagrana była na plaży). Stanąłem przed autami, wytłumaczyłem operatorowi co i jak i … No właśnie. Zacząłem dopiero głębiej zastanawiać się nad tekstem. Pierwsza próba była niestety nieudana, dopiero w drugiej uzyskałem to co chciałem. Wszystko odbywało się na totalnym spontanie: “moi” praktykanci, jak się okazało na miejscu, pierwszy raz działali przy tych urządzeniach. Ale i tak wyszło zajebiście!

Wróciliśmy do biura. Tam czekał mnie montaż i obróbka zdjęć. Do materiału filmowego potrzebowałem lektora. Niestety jedna wersja nie wystarczała i trzeba było dogrywać go w między czasie. Jeszcze w drodze do domu żałowałem tylko, że nie porozmawialiśmy z osobą, która powiedziała by mi o jednej pewnej rzeczy. O jakiej? Chyba nie mogę ci powiedzieć. Zostanie to moją tajemnicą.

chojna24.pl chojna24chojna24.pldziennikarstwofotoGryfinoPrzemysław Kaweńskireportażtelewizjavideo

Nawigacja wpisu

Previous post
Next post

Related Posts

chojna24.pl

Motoparalotnie, czyli dżinsy to za mało

23 marca, 2018

Nad scenariuszem zastanawiałem się aż do dnia nagrań. Prawdę powiedziawszy, gdy tylko otrzymałem informację o planach nagrań materiału dla Norberta, otrzymałem od niego podglądowy reportaż jednak … coś mi w nim brakowało. Tego “cosia” było dużo. Przynajmniej widzę to dzisiaj, porównując oba materiały. Gdy pierwszy raz przejrzałem materiał, który został…

Read More
chojna24.pl

VI Piesza Pielgrzymka, czyli co zrobić gdy robisz to po raz trzeci

11 września, 201819 lutego, 2019

Tworzenie materiału tego samego co był w zeszłym roku to pryszcz. Tworzenie tego samego materiału po raz trzeci … powoli robi się wyzwanie. Ale nie ma co się załamywać.  Pielgrzymka startowała w sobotę o godzinie siódmej nad ranem. W piątek wieczorem wysłałem do Mateusza (Snajper) wiadomość o tym, że jednak…

Read More
chojna24.pl

w piekarni, czyli jak zostać pracownikiem miesiąca

8 lutego, 2018

Gdy otrzymałem informacje, że jesteśmy umówieni w piekarni i musimy zdobyć dobry materiał, trochę się go obawiałem. Jednak po chwili zdałem sobie sprawę, że to będzie prosta sprawa. Porozmawiam, ogramy kilka punktów i powrót do redakcji. Na nagrania jechałem z Mateuszem. Weszliśmy do piekarni i tam zaczęły się pierwsze schody….

Read More

Leave a Reply

  • Default Comments
  • Facebook Comments

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

©2023 kawenski.pl | WordPress Theme by SuperbThemes